Wpisy

Przegląd serii Tiny Epic

Jeśli jeszcze ktoś się nie domyślił, lubię epickie gry, często mieszczące się w ogromnych pudełkach i zawierające miriady elementów, które przyprawiłyby o zachwyt samego Toma Vasel’a, gdybym sfilmował jak wysypuję je z pudełka. Uwielbiam spędzać weekend z grupą znajomych na budowaniu cywilizacji, nieważne czy w kosmosie czy w jakiejś fantastycznej krainie. Smok, Niszczyciel, wszystko jedno, byle było epicko i z przytupem… No, ale co wtedy, gdy zwyczajnie nie mamy czasu na rozegranie jakiejś kobyły? Albo gdy mam ochotę na rozgrywkę, ale w pobliżu nie ma graczy? Na ratunek w takich momentach przychodzą gry z serii Tiny Epic, w której upchano ogrom motywów i grywalności z dużych gier, mieszcząc je w niewielkich rozmiarów pudełkach, które zmieszczą się do kieszeni marynarki. Czytaj dalej